Aktualności Różnorodność biologiczna
Ławica tuńczyków błękitnopłetwych u wybrzeży Hiszpanii

To biedne Mare Nostrum

Pierwsze globalne badanie dotyczące stanu oceanów, którym objęło obszary od Arktyki, przez morza tropikalne po Antarktykę, przynosi niepokojący werdykt – Morza Śródziemne jest najbardziej zagrożonym akwenem morskim na świecie.

Opublikowano w dniu 3 sierpnia 2010 o 15:05
Ławica tuńczyków błękitnopłetwych u wybrzeży Hiszpanii

Lista ultimatów wydaje się nie mieć końca. Niszczenie siedlisk, niepohamowane nadmierne połowy, globalne ocieplenie oraz masowe odprowadzanie nawozów rolniczych i ścieków – wszystko to stwarza bezpośrednie zagrożenie dla około 17 tysięcy gatunków żyjących w Morzu Śródziemnym. „I wymienione tu niebezpieczeństwa zapewne nasilą się w przyszłości, w szczególności te związane ze zmianami klimatycznymi oraz z degradacją siedlisk”, mówi jedna z koordynatorek badań, Marta Coll z CSIC (Naczelnej Rady Badań Naukowych) w Instytucie Nauk o Morzu (ICM) w Barcelonie.

Spustoszenia w Morzu Śródziemnym

A tymczasem zagrożenia się mnożą. W świetle tych nowych badań, które są częścią międzynarodowego projektu Spis Morskich Form Życia, legiony ponad sześciuset „obcych” gatunków najechały Morze Śródziemne. Ponad połowa z nich pochodzi z Morza Czerwonego i przedostała się tutaj przez Kanał Sueski. Inne (łącznie 22 proc. ogółu) zostały zawleczone przez statki z innych części świata. A jedna dziesiąta to „uciekinierzy” z wodnych ferm hodowlanych.

Skutki pojawienia się tych najeźdźców w Morzu Śródziemnym są trudne do oszacowania. Autorzy badania, którego wyniki opublikowano 2 sierpnia na łamach czasopisma naukowego PLoS ONE, przypominają o przypadku meduzy Mnemiopsis leidyi, która dotarła statkiem z północno-zachodniego Atlantyku na wody europejskie i w 2009 r. rozprzestrzeniła się na obszarze od Izraela po Hiszpanii. W latach 80. ta sama meduza dokonała spustoszeń w Morzu Czarnym, spowodowała załamanie populacji sardeli i wyrządziła ciężkie straty gospodarcze.

Newsletter w języku polskim

Wymierająca populacja koralowców

Wiele z tych dokonujących najazdu gatunków pochodzi z mórz tropikalnych, a ich ekspansji sprzyja ocieplenie wód. W latach 80. temperatura wód powierzchniowych na wybrzeżu Morza Śródziemnego wahała się od 16,25 stopnia na zachodzie do 22,75 stopnia Celsjusza na wschodzie. Teraz naukowcy szacują, że do 2050 r. w niektórych miejscach będzie ponad 24 stopni. Podkreśla to szczególnie mocno Bhavani Narayanaswamy, rzeczniczka Spisu Morskich Form Życia na Europę.

„Wśród najbardziej zagrożonych gatunków z Morza Śródziemnego są koralowce żyjące w chłodnych i głębokich wodach. Nie są one w stanie uciec przed ociepleniem wód, a ich populacja maleje”, ubolewa Bhavani Narayanaswamy, która obawia się nawet „lokalnych przypadków wymierania”.

Wyginąć mogą gatunki, których nawet nie znamy

Inicjatywa Horyzont 2020, która za sprawą Komisji Europejskiej ruszyła przed czterema laty, jest przedsięwzięciem dającym się uznać za operację ratowania Morza Śródziemnego z prawdziwego zdarzenia. Cel jest ambitny – chodzi o to, aby w drastyczny sposób ograniczyć zanieczyszczenie środowiska. Wspólnotowy organ wykonawczy samodzielnie przedstawia dane, które obrazują skalę tego wyzwania. Na wybrzeżach Morza Śródziemnego mieszka ponad 140 milionów ludzi, a ponadto region ten gości co roku 175 milionów turystów. W 2025 r. połowa wybrzeża będzie zurbanizowana, dosłownie zalana betonem. W ocenie Komisji presja wywierana na organizmy morskie w 80 proc. ma swoje źródło na lądzie. Ponad połowa ośrodków miejskich liczących powyżej 100 tysięcy mieszkańców nie ma oczyszczalni ścieków. A 60 proc. tych ostatnich jest zrzucanych bezpośrednio do morza.

Bhavani Narayanaswamy mimo wszystko pozostaje sceptyczna: „Nie jestem pewna, czy ograniczenie emisji zanieczyszczeń pochodzących z przemysłu, rolnictwa i ośrodków miejskich umożliwi powrót ekosystemu Morza Śródziemnego do jego dawnego kształtu”. Josep Maria Gasol, naukowiec z ICM w Barcelonie, będący także jednym ze współautorów badań, mówi, że „najbardziej zdumiewającą rzeczą było stwierdzić, że nic nie wiemy”. Nowe dane zawarte w Spisie Morskich Form Życia informują o 17 tysiącach gatunków morskich opisanych przez naukę, a występujących w basenie Morza Śródziemnego. Jest to liczba dwukrotnie większą, niż podawana w najnowszych dotychczas dostępnych oszacowaniach. Jednak 75 proc. gatunków żyjących w głębinach Morza Śródziemnego pozostaje nieznanych – mogą one wyginąć i nikt nie będzie bić przy tym na alarm.

Paliwa węglowodorowe

Ku moratorium na wiercenia na Morzu Śródziemnym

Włoska minister środowiska zaapelowała do 21 krajów leżących na wybrzeżu Morza Śródziemnego – domaga się wprowadzenia moratorium na najbardziej niebezpieczne poszukiwania złóż ropy naftowej i gazu (zwłaszcza te, które obejmują odwierty naftowe prowadzone w głębokiej wodzie i gazowe dotyczące złóż pod wysokim ciśnieniem albo o wysokiej temperaturze). Takie moratorium „dałoby Europie czas na określenie nowej strategii, specjalnie dostosowanej do warunków panujących na Morzu Śródziemnym”, wyjaśnia Il Sole 24 Ore, nawiązując do katastrofy spowodowanej wybuchem na platformie BP w Zatoce Meksykańskiej. Włoska propozycja jest mniej restrykcyjna niż ta przedstawiona na początku lipca przez komisarza UE ds. energii Günthera Oettingera, dodaje włoski dziennik. W jego ocenie apel odnosi się w pierwszym rzędzie do projektu koncernu BP, który zamierza rozpocząć poszukiwania złóż w zatoce Wielka Syrta na wodach libijskich, ale niedaleko Sycylii.

Tags

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie

Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!

Na ten sam temat