24 lutego ministrowie finansów strefy euro zatwierdzili listę planowanych reform nadesłaną przez rząd grecki, co było warunkiem koniecznym wejścia w życie porozumienia z ubiegłego tygodnia w sprawie przedłużenia o cztery miesiące planu ratunkowego (bailoutu) dla Grecji.
Porozumienie z troiką reprezentującą międzynarodowych wierzycieli to nieoczekiwany zwrot w polityce premiera Aleksisa Tsiprasa oraz ministra finansów Janisa Warufakisa, którzy deklarowali wcześniej całkowite odrzucenie bailoutu. Decyzja ma dać Grecji więcej swobody w proponowaniu własnych rozwiązań w obszarze polityki fiskalnej i gospodarczej.
Z przecieków ujawnionych przez dziennik The Guardian wynika, że przesłane do Brukseli propozycje wydały się dość „niejasne” jednak zarówno Grecji, jak i UE zależało bardziej na osiągnięciu porozumienia, które „będzie można szlifować w następnych tygodniach i miesiącach”.