Masowy protest przeciw cięciom

Opublikowano w dniu 13 lutego 2012 o 14:23

Cover

Trzysta tysięcy demonstrantów zebrało się w sobotę przed Terreiro do Paço w centrum Lizbony. Cel? Pokazać „trójce”, że ludzie tak łatwo się nie poddadzą, pisze dziś Diário de Notícias. Była to najliczniejsza od trzydziestu lat demonstracja zorganizowana przez największy w Portugalii związek zawodowy o nazwie CGTP.

Tymczasem już we wtorek urzędnicy z Komisji Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego przyjadą na Półwysep Iberyjski po to, by ocenić, jak Portugalia wypełnia zobowiązania zaciągnięte w zeszłym roku podczas przyjmowania opiewającej na 78 miliardów euro pomocy międzynarodowej.

Diário de Notícias informuje, że ludzie wyszli na ulicę w proteście przeciwko rosnącemu bezrobociu (dziś wynosi niemal 14%), zamrożeniu płacy minimalnej, zmianie w zasadach wypłacania zasiłków dla niemających pracy, zmniejszeniu wynagrodzenia za czas urlopu oraz obniżeniu premii świątecznych dla pracowników służby cywilnej. Na domiar złego, rząd zmuszony został do podniesienia stawki VAT na podstawowe produkty.

Newsletter w języku polskim

W komentarzu redakcyjnymukazująca się w Lizbonie gazeta pisze:

nadchodzą nowe czasy, naznaczone ekstremalnym zaciskaniem pasa. Rząd nie powinien ignorować tego poważnego ostrzeżenia”. Dziennik dodaje, że narastająca w społeczeństwie desperacja to nie „marudzenie” (co zdawał się wcześniej sugerować portugalski premier). Przeciwnie – znak, że potrzeba zdecydowanego działania. Według CGTP wczoraj na ulice Lizbony wyszły prawdziwe tłumy. Nie było przemocy ani zakłócania porządku. Ale tak naprawdę nie ma gwarancji, że i w przyszłości będzie tak spokojnie. Rząd nie może sobie pozwolić na zignorowanie wydarzeń, które niedawno rozegrały się w Grecji.

Tags

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie

Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!

Na ten sam temat