„Ministrowie byli tak wstrząśnięci wynikami badań, że zablokowali opublikowanie raportu”, donosi, powołując się na anonimowe źródła, na pierwszej stronie Trouw. Co ich tak poruszyło? Dziennik dotarł do dokumentu z lipca 2009 r. zamówionego przez ministrów spraw społecznych i gospodarki przestrzennej. Okazało się, że „usuwanie azbestu z zabudowań mieszkalnych i budynków firm w Holandii odbywa się w 90% bez zezwolenia”. Od 1993 r. obowiązuje w kraju zakaz stosowania tego materiału, gdyż wdychanie jego cząsteczek jest rakotwórcze. Wciąż jednak występuje w starszych domach. Gazeta zwraca uwagę, że „nikt nie kontroluje transportu, utylizacji ani składowania” azbestu usuwanego nielegalnie. Co więcej, certyfikaty wystawiane przez przedsiębiorców i firmy asenizacyjne są często fałszowane. Ich „szachrajstwa […] kosztują wiele ludzkich istnień, chociaż nikt nie jest w stanie powiedzieć, kiedy ofiary stracą życie”, ostrzega Trouw.
Kategorie
Tags
Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie
Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!