Zawieszenie broni ogłoszone przez ETA nie przekonuje

Opublikowano w dniu 11 stycznia 2011 o 16:08

Ogłoszenie przez ETA „stałego, generalnego zawieszenia broni, które społeczność międzynarodowa będzie mogła kontrolować”, a zmierzającego do „kompromisu w sprawie ostatecznego rozwiązania konfliktu i zakończenia konfrontacji zbrojnej”, jest przyjmowane ze sceptycyzmem przez hiszpańską prasę. El País w komentarzu redakcyjnym pisze, że taka deklaracja to „mniej niż minimum” wymagane, aby być wiarygodnym. Wbrew temu, czego domagały się siły polityczne – oczekujące jednostronnego i bezwarunkowego zaprzestania przemocy – komunikat baskijskiej organizacji terrorystycznej „nie zawiera oznak pozwalających sądzić, że jest to krok w kierunku ostatecznego złożenia broni”. Raczej „wprost przeciwnie”, zaznacza madrycki dziennik. „Grupa nadal żąda zapłacenia politycznej ceny za wcale nie lepiej sprecyzowane wyrzeczenie się przemocy”, to znaczy samostanowienia Kraju Basków i przyłączenia do niego sąsiedniego regionu Nawarry

W tym samym tonie baskijski dziennik El Correo wyraża „ulgę” z powodu tego, że „tysiące zagrożonych ludzi, teraz będą mogły przeżyć nadchodzące dni”, ale zarazem przypomina ‒ „ETA zapowiedziała zawieszenie broni, a nie swoje zniknięcie”. Cały „problem polega na tym, że komunikat nie jest satysfakcjonujący, gdy się widzi cel, jakim jest ostateczne wyeliminowanie zagrożenia terrorystycznego i jest bardzo daleki” od wymogów postawionych przez wymiar sprawiedliwości. A tylko wtedy byłoby możliwe odwołanie zakazu działalności lewicowych partii nurtu abertzale (niepodległościowego) – wśród nich Batasuny, politycznego skrzydła ETA.

Sceptycyzm widać także na łamach ABC, w ocenie którego „ETA wciąż powtarza swoje zwyczajowe argumenty” – te same, które doprowadziły hiszpański rząd do podjęcia „haniebnych negocjacji” w latach 2005–2007. Gazeta określa zatem gest ETA jako „zwykły makijaż”, który ma umożliwić lewicy z nurtu abertzale start w majowych wyborach. Público uznaje, że „postulaty polityczne” sformułowane przez ETA jako „cena żądana przez bandę w zamian za złożenie broni” są zbyteczne. W komunikacie na temat zawieszenia broni „brakuje dwóch słów: ostateczne i nieodwracalne”, ubolewa gazeta.

Newsletter w języku polskim
Tags

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie

Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!

Na ten sam temat