W czwartek, 12 czerwca, w Luksemburgu ministrowie resortów środowiskowych dwudziestu ośmiu krajów członkowskich „przyjęli dyrektywę oferującą państwom swobodę w sprawie wprowadzenia zakazu GMO na ich terytoriach”, informuje dziennik Le Monde. Tym samym kończy się debata, która trwała piętnaście lat. Jednak, jak zauważa gazeta, „zezwolenia na wprowadzanie nasion transgenicznych podejmowane będą nadal na szczeblu europejskim":
Aby przełamać ten impas, Rada Europejska ma nadzieję, że ułatwieniom w stosowaniu nasion transgenicznych towarzyszyć będą silniejsze podstawy prawne pozwalające państwom członkowskim przeciwnym GMO zakazywać takich upraw w obszarze ich granic. Będą one mogły powoływać się na uwarunkowania społeczno-ekonomiczne, czynniki natury etycznej lub porządku publicznego, a nie tylko przyczyny czysto naukowe.