Armia się odchudza

Opublikowano w dniu 31 sierpnia 2011 o 14:10

Cover

Republika Czeska dysponuje potężną armią. „Żołnierze są zbyt otyli i będą musieli poddać się leczeniu”, donoszą Lidove Noviny. Według badań, opartych na rezultatach wizyt lekarskich w 2010 r., połowa spośród 22 tys. zawodowych żołnierzy, których misją jest obrona kraju, cierpi z powodu nadwagi, a jeden na siedmiu jest otyły. Dowództwo podjęło więc decyzję o uruchomieniu planu „chemicznego”, aby zwalczyć to zjawisko, co oznacza wydatek rzędu 33 euro miesięcznie na każdego żołnierza „Powinno się przepisać wojsku więcej ćwiczeń fizycznych, byłby to bardziej naturalny i nie tak drogi dla państwa sposób, uważa lekarz wojskowy cytowany przez Lidove Noviny. Gdybyśmy mieli wojsko powszechne, z obowiązkowego poboru, to jasne, że żołnierze byliby przedstawicielami „lżejszej grupy społeczeństwa”, komentuje dziennik. Ale od 2004 r., na straży Republiki Czeskiej stoi wojsko zawodowe, którego żołnierze powinni mieć „obyczaje, honor i poczucie odpowiedzialności profesjonalistów”, uważa dziennik i przypomina, że już za czasów austro-węgierskich żartowano na temat zwykłych żołnierzy, którzy przypominali „prosiaka Balouna pożerającego obiad”, jak mawiał porucznik, który zasłynął w przygodach „Dzielnego wojaka Szwejka”.

Tags

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie

Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!

Na ten sam temat